Victor Ficnerski – cztery wiersze

Ilustrował: Jacek Vasina

Victor Ficnerski – cztery wiersze

każdego ranka zmęczony nocą 

widzę ludzi tak zacietrzewionych na przeszłość że
nie mogą zrozumieć nie mogą pojąć
zasad
gdy zasady się zmieniają
z dnia na dzień
i według
ściśle wytyczonego
harmonogramu

budzę się

potem budzę się w Polsce i boję się Polski
w tym kraju nic się nie zaczyna w tym kraju kroi się ogony
w tym kraju wali się w szyję wtedy najlepiej umierają niuanse
w tym kraju Bóg kojarzy się jak najgorzej ojczyzna definiuje
figurę retoryczną

jeszcze

jeszcze nie jest źle jutro znowu wzejdzie słońce jutro
otworzą sklepy i rzucą towar na lady ja chyba pójdę biegać
będę słuchał polskiego rapu
wściekłego na Polskę w nędzy
na herezje proletariatu

neony

potem gasną neony i zapalają się latarnie
gwiazdy wrestlingu stają się wyrafinowanymi panami
gwiazdy wrestlingu we frakach
śnią mi się
szampan dziwki i kawior
ale

wokół tylko
hektolitry wódki i

nieszczęśliwe pary

 

Victor Ficnerski – (ur. 1990). Publikował w Wyspie, Fabulariach, EleWatorze, Afroncie, Arteriach, Cegle, Czasie literatury, Ricie Baum. Fragmenty mikropowieści w książkach “Dzieci wolności. Antologia przełomu” i „Przewodnik po zaminowanym terenie 2″. Debiutuje tomikiem “W tym mieście” (Wydawnictwo papierwdole, 2022). Mieszka we Wrocławiu.

Jacek Vasina (ur. 1998) – absolwent I Liceum Ogólnokształcącego w Krakowie, student School of Form w Poznaniu. Zajmuje się ilustracją, malarstwem i projektowaniem. Instagram: @jacekvasina