Logo Tlenu Literackiego

Występujący

w stanie wolnym

w powietrzu

Patryk Zimny

– rok przed wykoszeniem PRL-u postanawia się urodzić. Co prawda wydał cztery tomiki, ale wie, że następny w całości zostanie wydrukowany w „New York Times”. Publikował wstydliwie tu i tam. Obecnie zajmuje się truposzami, odpowiadając piórem za XIX Zaduszki Pomorskie. Odchodzi od pizzy, zwleka z przyznaniem sobie tytułu „poeta wolności”. Były piłkarz amatorski, zjadacz rothmansów. Chciałby kiedyś do Krakowa, ale musi wykonać robotę w Gdańsku.

Ilustracja: Anna Grochowiak

Patryk Zimny

cztery wiersze