Sea Layne – trzy wiersze

Ilustrowała: Agnieszka Grześkowiak

Lula Sarnia – trzy wiersze

 

Bezdech

smog zapełnia miasto

już się nie mieszczę

uciekam rowerem

pod górę

jak zawsze

Droga na skróty*

wyzuwasz z niezdolności

kładziesz na rozścielone słowa

szelestniejemy

nie tłukąc szyb

rozdzieramy czas na żywopłocie 

* Wiersz został wcześniej opublikowany w „Pomostach”.

Gdy wiatr wyrwał świerk z korzeniami

Tak szybko runęło. Rozpadliśmy się,

i żeby tylko po kątach, a to po liściach,

po wietrznych falach, dołkach.

W locie. Z lotem. Szukamy.

Wiodę wzrok po łące zaplecionej w maki.

Krążę. Dmucham w księżyc. Połóżmy się

na skraju lasu. Rano znów ktoś przegra

w wojnie na poduszki.

Lula Sarnia– poetka, autorka tekstów piosenek i projektantka grafiki. Lubi audiowizualizacje i sztukę plakatu. Miłośniczka drzew, jednośladów, herbaty jaśminowej, filmów z lat 90. oraz muzyki w stylu grunge, jazz i world music. Wyróżniana i nagradzana w konkursach literackich, między innymi OKP „Refleksy” oraz KJW im. Pawła Bartłomieja Greca. Finalistka Połowu (2018). Publikowała między innymi w: „Pomostach”, „Interze”, „Szafie”, „2Miesięczniku”, „Helikopterze”, „Migotaniach”, „Wytrychu” czy „Ósmym Arkuszu Odry”. Ciągle zastanawia się, jak wygląda las widziany sarnimi oczami.

Ilustrację wykonała:

Agnieszka Grześkowiak (ur. 1997) – studiuje Communication Design w School of Form w Poznaniu. Uwielbia las i piesze wędrówki. Bez szkicownika w torbie czuje niepokój. Najbardziej lubi samotne niedziele z zieloną herbatą i nieograniczonym czasem na rysowanie.