
Piotr Borkowicz – cztery wiersze
zaburzenia równowagi
I.
Masłow do połowy pełny więc
w sumie nie wypada narzekać
II.
po dwóch stronach szyby roboty na wysokości
który z nas poleci pierwszy
tylko jeden ma liny i ziomków na dole
jak schoko bons
najlepszy ten niemiecki
chrupki w środku rozpływający się
niby wiadomo jebać nestle ale
kiedyś wcale nie było czasów
bo nie było kinder bueno
układy limbiczne
tracimy trzustki wątroby a kora przedczołowa
odpada od pnia i kusi żeby pomyśleć że to
nie stos komórek ale kopuła notre dame
podążać za czerwoną obwódką
na wzgórza gdzie dają kompot
z makowych główek bo przecież
mordo już nigdy nie będzie
takich ciał migdałowatych
takich hipokampów
układ nagrody
ile lumenów musimy połknąć
aby nasze głowy nie zajęły się ogniem
jakiego koloru jest to światło oblicz
ile zdjęć kotków potrzeba aby zapomnieć
Piotr Borkowicz – rocznik 1994, redaktor kwartalnika „Strona Czynna”, trzykrotny finalista projektu „Połów” Biura Literackiego. Publikował w „Kontencie”, „Stonerze Polskim”, „Autografie”, „Blizie” i „biBLiotece”. Mieszka w Gdańsku.