
Paweł Nowakowski – trzy wiersze
wojna uprzedzająca
wykorzystując postawę służebną, ryglujemy pobożne życzenia,
sięgamy dalej w przenośnię, by w najbliższej przyszłości u nóg
postawić nieco więcej niż drgnienie wprost z kłykci lub brodzić
przez szlaki przechodu zrównując w skutkach nadanie z coraz to
głośniejszym rozłamem. tym bardziej niech pocieszające będzie to
pojedyncze wahanie jako wzajemne zniesienie wspólności, schemat
powiązań, który stawia nas w przeciwnym wypadku, w mgnieniu oka
otaczając kwileniem i klęską urodzaju bez cienia symbolu – namowy na pat.
ziemie odzyskane
ruszamy z miejsca, wychodzimy do światła: konieczność, błąd i potencjał
sięgają dalej niż zazwyczaj ma to miejsce na krańcach, wykorzeniają z ziemi
i wiary deputowane batalie jak wrzosy wyrzucane na brzeg i dostrajanie czułości
na chybionym dorobku, do skutku dławiąc: przemoc ma twarz, nie wiadomo czyją.
straty uboczne
w sile wieku migotliwość nie pozostaje niczym więcej niż przyrodzonym
tworzywem, przeoczeniem powoływanej na świat, natarczywej jak błędnik
spoiny, linii uskoku między przypadającym na jedno ciemię latyfundialnym
poszyciem i nagminnie podejrzewanym o porzucenie stada pogorzeliskiem
stałego lądu lub ładu, gdy końca dobiegają pokłady zanieczyszczonej do bólu
tkanki – chybionej i notorycznej, zaniechanej na wieki, na pastwę, na karb.
Paweł Nowakowski (ur. w 1992 roku w Sieradzu) – autor książki poetyckiej Między innymi (2017), asystent sędziego w jednym z poznańskich sądów. Wiersze publikował m.in. w Afroncie, Kontencie, Stronie Czynnej i Stonerze Polskim, w przeszłości nominowany również do Nagrody Głównej w XXI OKP im. Jacka Bierezina. Mieszka w Poznaniu.
Zofia Sobota – ma 21 lat i studiuje w Poznaniu na trzecim roku Communication Design. Interesują ją dobrze wydane książki, trafne ilustracje i nietypowa typografia, ciekawi ją to, co odręczne i niedoskonałe. Dużo jeździ na rowerze, lubi góry i wspinaczkę skałkową. Jej dopracowane projekty i niedopracowane szkice można znaleźć na: https://zofiasobota.tumblr.com