Lourdes de Abajo – wiersze (tłum. Klaudia Pieszczoch)
Wgłąb pejzażu
——————————————————————————————————————-
Akt pierwszy. Samotna postać (Aínda)
Scena pierwsza. Skarga framugi. Drzwi
3.
Ten dom budowany przez ciszę
zagnieżdża się w zasuwach
które szyje moja twarz
z dala
od gościa.
4.
na stopniu
(uratowanym od wody)
wycieraczka
wyprzedza twoje imię
5.
Pośrodku mnie
zamknięcie.
Próg
który czeka
na dokończenie.
I trwa.
6.
Pęknięte wyczekiwanie
pieszczoty
w zawiasach.
Uczę się mojego języka
modlitwą.
Już nie mam pojęcia o czasownikach
ani imionach.
Jemioła na języku
który pragnie roztrzaskać się
i ucichnąć.
Oddalić w tym półmroku.
Ostatni kąt.
Zamknięcie.
Scena druga. Na zewnątrz. Biały ptak
1.
Żółta wydaje się ochra / woda ubiera moje odbarwione ciało. /
Symbol w chwastach / które szyfrują / ten pejzaż.
2.
Woda która obmywa / słowo i skórę / melasa na zawieszonej /
wardze.
3.
Sperma w spojrzeniu / nowo narodzonym. / Powolność. / Biały ptak /
którego rozpoznam.
4.
Obrysowuję moje oczy kreską / w barwie kasztanowego drewna. /
Faluje lekko. / Czarna. / Biegnie dalej.
Scena trzecia. Pierwszy sen
Żółta błyskawica mignęła koło jego nogi.
Chwilę stał nieruchomo. Nie krzyczał.
Osunął się powoli, jak pada drzewo.
Piasek stłumił nawet odgłos upadku.
Saint-Exupéry
Ziewnięciem jestem na pustyni.
O
Ten sen, który męczy / pół kradzież pół wygnanie. / Mój zawód
nieznany. / I w tym czuwaniu / na które bezsenny sen
mi pozwala / wypuszczam ptaka. / Moje ręce pełne niczego /
są piaskiem. Ogniwem. / Nigdy prześcieradło / nie było / tak szorstkie.
{ }
Prześcieradło / wyraża / tę lukę. / Jego fałda / parzy mi usta.
{ }
Moje stopy zatapiają się w piasku. / Czyhają na węża. / Mój
głos jest wiatrem. / Wodą pozbawioną matki / w ginącej oazie. / Blaskiem
w ciszy. / Blade / moje stopy.
{ }
Ugryzienie jest w stopę / jak woda w pustynię. Wzrok / podnoszę /
ku niebu.
{ }
Grzmotem jestem / po którym przychodzi / błyskawica. / Zepsute
mięso / hiena / rozerwana na strzępy.
Scena czwarta. Spóźnienie
Linie w głosie.
Ciemne słowa.
Waga mówienia
które wychodzi poza kontury.
Szwy w ustach
niezdolne
do uciszenia grzmotu.
Ciszę
przerwać na papierze.
Scena piąta. Utrata anioła
Ja i moja lalka
Frida Kahlo
1.
Trzewia otwierają się nad śniegiem.
W jakim sekretnym lśnieniu płodny brzuch.
Gdzie biel mięśni.
Krew
nic nie wie
o uszkodzonej skórze.
7.
Jak nie kochać drzewa które daje owoce.
Ziarno. Kwiat w twoich ramionach.
Jestem tylko
błękitnym ptakiem
pośród
lodu.
8.
Południk jest talią.
Brzuch rozpuszczony w czarnych krwiach.
Żadnego potknięcia.
Tylko
niewielki ptak
który chodzi.
Skacząc.
9.
W tym pejzażu z cieni
śnieg przykrywa mi dłonie.
Głos wyczerpuje
gałąź
która przecina mój policzek.
10.
— Gdzie zostały lalki?
— Jakie lalki?
Te które przedłużają ręce
czy te z dzieciństwa?
— Tamte
pochowane
w lodzie.
Akt drugi. Inna postać (Alef)
Scena pierwsza. Oparzenie
1.
Woda w lesie.
A w ziemi
cisza.
2.
Znana ziemi plotka
w tym głosie między drzewami.
Woda jak kopia
która podchodzi do gardła.
Schronienie w cieniu.
Gałęziom życie.
Wystawiona na widok geometria
którą ucisza
cień.
3.
Gałąź jest profilem
mętnym symbolem
który z ciebie wschodzi
i w tobie
się zakorzenia.
Odpoczynkiem ptaka.
4.
Znasz bezruch
i czasownik który każe ci się podnieść.
Biały blask
który zatruwa
powietrze.
5.
I spalasz się
i wiem że do ciebie
ptak nie może wrócić.
Słuchasz własnych kości.
Trzasków
popiołu.
Scena druga. Spiralna blizna
1.
Oparzenie na prześcieradle / które ukrywa pustkę. / Nieważne
jaki materiał. / Tym co się liczy jest cieniutki szew / drżenie igły /
rana / wyraz / w innej skórze. / Pustka zakryta / przeplatającymi
się / nićmi.
Lourdes de Abajo (ur. w La Bañeza, Hiszpania, 1974) – poetka i kompozytorka. Profesor gry na pianinie i akompaniamentu. Autorka czterech książek poetyckich: Aniquilación mía (Amargord, 2009), Almendra (Amargord, 2011), Paisaje adentro (Amargord, 2012) oraz 18 días de frío (Amargord, 2018). Jej teksty ukazywały się w licznych antologiach i czasopismach, również zagranicznych, w tym m. in. w Meksyku i Czechach. Bierze udział w projektach na pograniczu literatury i sztuk wizualnych. Książka W głąb pejzażu (Paisaje adentro) posłużyła za inspirację dla artystów plastycznych i wizualnych przy tworzeniu wystawy o tym samym tytule. Wiersze poetki tłumaczone były na język angielski, włoski, czeski, rumuński i galicyjski.
Klaudia Pieszczoch (ur. 1988) – pisze wiersze i opowiadania. Laureatka OKP im. Haliny Poświatowskiej, konkursu na opowiadanie Flash Europa 28 oraz 14. edycji Połowu organizowanego przez Biuro Literackie. Publikowała w „Wizjach”, „Tlenie Literackim” i „Drobiazgach”. Absolwentka MISH na Uniwersytecie Wrocławskim, iberystka.
Natasza Kornobis (ur. 1998) – studentka communication design. Uwielbia świadome doświadczanie świata. Intryguje ją człowiek i natura. W wolnym czasie śpiewa, gra na ukulele, tańczy i maluje. Pełna skrajnych emocji. Fascynuje ją film, muzyka i malarstwo. W nocy w środku lasu, przy blasku księżyca czuje się jak ryba w wodzie. Instagram: @moonllady_