
Klaudia Pieszczoch – cztery wiersze
wypłukiwanie
kiedy patrzę na morze wiem że brakuje
czy po objęciu wzrokiem każdego skrawka ziemi
wszystkich pożółkłych wiech osadzi się materia
zawiąże substancja
na końcu języka jak miód po zmieszaniu
zebranego ze śliną?
piaszczyste podłoże rzednie
luka między nim a zimnem w głowie (weszło
spomiędzy włosów)–
czy powiększa się na wypadek nowych odbić
przeglądania historii wyszukiwań
w korze brzozy?
coraz częściej
ogarnia mnie morze
———————————————————————————————————
( )
nagle zobaczyłam najkrótszą drogę
(poem)
powiedziałam: chodzi o gnicie rozpadanie się przechodzenie
w inny rodzaj materiału odtykanie rur
jak zużyta kawa
długo było
rozkładanie żółtej skórki w zielonkawy nalot
(has to be a garbage)
zapuszczanie w rzeczach niewidzialnych strzępków
ścielenie
ruchliwych kożuchów
długo było
bawienie się pleśnią
aż poszło
(of our time?)
o robienie tak
by z nalotu wykiełkowała cytryna
———————————————————————————————-
zatoka coraz mocniej wcina się w ląd
którą część wybrano
by w miejsce wstawić pokarm wstawić
wilgotny asfalt falowanie w akwariach
wieczór cały z kieliszków pustych i głębokich
naczyń połączonych jak ciało i widok
(nalewasz trochę wody
i już możesz grać)
którą część wybrano
by wstawić głos (odbicia)
cofam się
robię miejsce
dla szarego światła rzeki jej poddaszy
z facjaty rozbitej o skały wyłazi czarny krab
wspina się jego ruchy powoli zapalają latarnie
oświetlają bulwary
którą część wybrano
do czego chcę się dogrzebać głaszcząc sierść
co ze mnie wygrzebuje?
——————————————————————————————————
pamięć śniegu
w końcu pozwalamy by wyrastał z nas śnieg
przyjmuje się łatwo jak najprostsze mchy
zagniecenia skóry żłobienia w opłatkach
prędzej czy później samodzielność śladów
i nie potrzeba już palców
ruchów stóp
w bieli powoli odradzają się kształty racic
odrastają z nich sarny
Klaudia Pieszczoch – autorka wierszy, opowiadań oraz przekładów literackich z języka hiszpańskiego. Publikowała w antologiach poetyckich i prozatorskich oraz czasopismach (m.in. Wizje, Fabularie, Kontent, Drobiazgi). Laureatka projektu Połów w Biurze Literackim oraz konkursu na opowiadanie w ramach festiwalu Góry Literatury 2021. Iberystka, mieszka w Warszawie.
Natasza Kornobis (ur. 1998) – studentka communication design. Uwielbia świadome doświadczanie świata. Intryguje ją człowiek i natura. W wolnym czasie śpiewa, gra na ukulele, tańczy i maluje. Pełna skrajnych emocji. Fascynuje ją film, muzyka i malarstwo. W nocy w środku lasu, przy blasku księżyca czuje się jak ryba w wodzie. Instagram: @moonllady_