Adam Majewski - trzy wiersze
Wyładowania
To było na początku lata, kiedy po raz ostatni
patrzyłem na zatruty owoc miłości –
obrócony z każdej strony. Czego szukałem
na delikatnej, nawoskowanej skórce?
Elektryczne palce trzymały soczystą kulę powietrza.
Wtedy wyczerpany wyjrzałem przez okno:
słońce chowało się za budynkami, drzewami, wzgórzami.
Odejść nie za daleko, nie przekroczyć granic tamtego
świata ani burzy czasu –
nie udało się. Letni podmuch przyniósł bicie
kropel deszczu. Słowa jak pomruk, który
podąża za rozbłyskiem.
Po burzy ulga.
Hipocentrum
Kalifornia jest otwarta na ocean
w którym można
surfować jak w żadnym innym miejscu na Ziemi
na góry
miejsce narodzin bushcraftu w parkach przyrody
jakich nikt nie ma
i kolarstwa górskiego, krzykliwych
niebezpiecznych sportów
na niebo
na którym pająk linii lotniczych tka globalną
sieć
Kalifornia jest otwarta na
ludzi
odwróconych od tego wszystkiego, zamkniętych w kampusach
korporacji
którzy tkają sieci społecznościowe
w odosobnieniu i ciszy
układają poezję samotnie
błądzących elektronów
Kalifornijskie kolorowe motyle
siedzą na mizernych
kwiatach maczka,
uboczki, klarkii, kalandry
ciągną sok z wykwitu rozgrzanej ziemi
Kalifornia otwiera się tak
szeroko
aż
zanika
granica
między nią
a światem, a wielkim
uskokiem San Andreas
Tarcie gorących i w gruncie rzeczy
kruchych
płyt tektonicznych
ma tu wymiar ledwie poetyckiej metafory
bo w patosie poety pobrzmiewa świat wyobrażony
spiłowany przy pomocy słów
nie ten, który jest
i trzęsie się w posadach
Luka
Oglądam w YouTube zapis koncertu z 2014:
Suzanne Vega i Gerry Leonard, były gitarzysta Davida Bowiego
Za artystką regał, mnóstwo przedmiotów
niepotrzebnych jak stare sprzęty w rękach hipsterów z San Francisco
Gitara akustyczna, gitara elektryczna, przystawki, kable i mikrofony
Gwiezdny pył i symboliczna publiczność
Z rozsypanej pamięci rzeczy wyciągam kasetę magnetofonową:
rok 1987 albo 1989
Martwe dźwięki i kurz, odstawione na zawsze rekwizyty
Adam Majewski – ur. w 1979 r. w Gdańsku. Teksty literackie ogłaszał w „Twórczości”, „Odrze”, „Czasie Kultury”, „Czasie Literatury”, „Kresach”, „Pograniczach”, „Tytule”, „Toposie”, „Frazie”, „Kartkach”, „Studium”, „Wyspie”, „Tyglu Kultury”, „FA-arcie”, „Ha!arcie”, „Metaforze”, „Blizie”, „Autografie”, „Zarysie”, „Punkcie po Punkcie”, „Didaskaliach” i „Gazecie Wyborczej”, internetowych magazynach Kultura Liberalna, Rita Baum, Popmoderna, Stoner Polski i Obszary Przepisane. Autor m.in. tomu Wiersze (wyd. słowo/obraz, Gdańsk 2002). Członek ZAiKS i SPP. Mieszka w Gdańsku.
Dominika Czarnecka – hobbystka (grafika, komiks). Ig: @basgroua