omen
wysyłam buzi czarnym kotom
wskakującym do studzienek
miasto złożyło na mnie piegi
mam omen z którym wsiadam a ludzie
jakby dostali zbiorowy zakaz zbliżania
w tym momencie moje nogi trzymają w sobie
odsetek światowego zanieczyszczenia
myśl to lukrecja w gardle
wypluty cukierek sprawia że czerniejesz
na śliskiej skórze pot gdy usta na wiór
i wtopić się w materiał
będę sprzedawać mocne słowa na sztuki
to zwrot narodowy jak legenda miejska
w uszach dziecka i lektura szkolna
chodnik jak kocięta nadgryzane przez kwiat
polskiej młodzieży w drodze na pogrom
miasto bierze mnie na zesłanie
zemsta smakuje jak cynamonki
dla Alicji
od jej ust różowiała puszka zero kalorycznego drinka
tak jak powieki gdy nie mogłam spać
pod ciężarem szpilki wyciętej ze zdjęcia obcasów
poetko mam z ciebie wersy w geście
troski o środowisko soja to ambrozja
zegarki wyglądają jak na obrazach
rozlane w świeczki
które zapalę w nocy
i będę rwała aż wzniesiesz krzyk
odbity echem w kręgosłupie
wygiętym jak knot
zamawiam naskórek z dowozem gratis
recytacje
jadę na końcu składu i poczuwam się do odpowiedzialności
mężczyzna z dużym zielonym lizakiem potwierdza
wszystkie przewidzenia
z nieba padały pety wyciągnęłam palce
po te spadające gwiazdki
w ich miejsca pojawiły się pagórki
miałam je za dowód zdarzeń
bo ile razy mijając się we mgle
można zadawać pytanie kim jest Lola Kittinger
kobieta godna stwórcy
jak stać się bożą wersją siebie pyta krzyżyk
wypełniający zagłębienia mostka opustoszałe
przez odważne decyzje modowe
jak stać się kochanką pytam ja
gdy krzyżyk zbliża się do ust ruchem wahadłowym
i język sam chwyta hostię nie mam już dłoni
w oczach zgromadzonych przy stoliku ogrodowym
ona pomaga mi je ukryć z miłosierdzia
i chłodu pod sukienką tak bywa w noc letnią
gdy wypełniłam już wszystkie zagłębienia
całowała się z muszlą
miała oczy jakby wyszła z piekła
i starała się odwrócić moje dłonie
w których nie było już nic do odrzucenia
przyjęła ciało
Zuzanna Strehl (ur. 2001) – początkująca autorka wierszy, pisze od sierpnia 2018 roku i ma ambicje rozwoju swoich umiejętności. Uczy się w trzeciej klasie liceum. Publikowała w „Tlenie Literackim”, „Stonerze Polskim” i na stronie wydawnictwa j. W wolnym czasie zajmuje się malarstwem oraz filozofią, z którą wiąże przyszłość. Mieszka w Zielonej Górze.
Anna Grochowiak (ur. 1993) – studentka filologii polskiej na Uniwersytecie Warszawskim. Pracę magisterską zamierza napisać o poezji. Miłośniczka wszystkich zwierząt. Interesuje się przede wszystkim kinem; rysowanie i (szczególnie) malowanie to zaniedbane hobby, do którego bardzo chce wrócić.