Lidia Karbowska – pięć wierszy

Ilustrowała: Maria Horowska

Lidia Karbowska – pięć wierszy

zatrzymanka

odbity chłopiec, przebita

dziewczynka, kolekcja znaczków

z miłosnymi sentencjami: nikt cię nie pokocha,

 

póki nie pokochasz siebie; spieszmy się,

gdyż odchodzą – spieszmy się,

gdyż odchodzimy

 

odbity chłopiec, przebita

dziewczynka, to samo ujęcie, ta sama zabawa: co

trzymam w rączce, czego

nie pokażę?

 

rubryka wakacyjne plany i przygody:

kilka prostych trików na dryf głębinowy

morze czasu

na morze cierpienia, przypływy-odpływy

w obiegu zamkniętym: wino-krew,

krew-wina

 

pocztówka

fala omija szklane ciałko

 

(czy się rozpadnę, czy wyschnę – jaka

to różnica?)

 

zbawienny

zbawienny dystansik, ratująca poza – poza

dotykanym i dotykającym – tego właśnie chcesz,

tego oczekujesz? jeśli tego właśnie – nie,

 

nie dotknę cię

 

posezonie

bardziej martwa niż żywa

ale jednak wypływam

 

co mieli potonąć – potonęli; co mieli, w otwarciu 

oczu i ust na to, co morskie, a kresne, ostać się – ostali

 

Lidia Karbowska (ur. 1995) – studentka filozofii na UAM w Poznaniu. Laureatka konkursów literackich, między innymi OKL im. Stanislawa Grochowiaka (2016), OKP im. Dionizego Maliszewskiego (2018). Jej wiersze znaleźć można w miejscach takich jak „Wakat”, „Inter-”, „Helikopter”, a także w antologii młodych twórców Wyjustowani (Toruń 2018).

Ilustrację wykonała:

Maria Horowska (ur. 1997) – studentka designu, zakochana w swoim mieście poznanianka. Wielbicielka zakamarków, winkli i fyrtli, szczególnie tych, w których pachnie świeżym pieczywem i niezwykłą kawą. Z pozoru spokojna i poukładana, jednakże w środku islandzki wulkan – uczuć, emocji, opinii i spostrzeżeń. W głowie zawsze zwój niekończących się pomysłów.